Talmud o gojach a kwestia żydowska w Polsce - ks. dr Stanisław Trzeciak
Książki Domu Wydawniczego "Ostoja" » Żydzi, judaizm
rok wydania 2000
format A5
str. 350
Wydawca: Dom Wydawniczy ''Ostoja''
ISBN 83-88020-31-5
Pisząc tę książkę ks. dr Stanisław Trzeciak mógł obserwować rozwój stosunków dwóch narodów, które dzieliły systemy wartości czerpiące z jednej strony z Pisma Świętego, a z drugiej strony — z Talmudu. Dominacja gospodarcza mniejszości żydowskiej w Polsce oraz jej zachowania polityczne, wyrastają — według obserwacji ks. Trzeciaka — z poczucia odrębności wyznawców judaizmu od reszty społeczeństwa nie–Żydów („gojów”) oraz z talmudycznej zasady wzajemnego wspierania się Żydów. Opisywana książka to jednak przede wszystkim nieocenione źródło wiedzy historycznej o związkach mniejszości żydowskiej z lożami masońskimi, komunizmem oraz o systematycznym wzroście znaczenia Żydów w życiu gospodarczym i politycznym w okresie międzywojennym w II Rzeczpospolitej. Swoje spostrzeżenia ks. Trzeciak opiera na liczbach i faktach, które trudno znaleźć w podręcznikach czy książkach współczesnych historyków. Sensacyjne dane i odkrywanie „białych plam” z dziejów polsko–żydowskich nie są także z pewnością na rękę współczesnym kreatorom propagandy antypolskiej w kraju i za granicą.
Spis treści
Wstęp
I. Znaczenie Talmudu
II. Goj, akum
III. Prawo pisane, a podania starszych
IV. Życzliwe przepisy w stosunku do obcych
V. Wyodrębnienie się od obcych narodów
VI. Goje są nieczystymi i zanieczyszczają żyda i jego rzeczy
VII. Koszerne i trefne jako podstawa bezwzględnego bojkotu
VIII. Szulchan aruch jako norma życia
IX. Goje to bydło
X. Mieszkania gojów to zagroda dla bydła
XI. Goje podejrzani o bestializm, rozbój i rozpustę
— Diabli i aniołowie podejrzani o antysemityzm
XII. Prawo małżeńskie w stosunku do gojów
XIII. Prawo handlowe z gojami
XIV. Sądownictwo wobec gojów
XV. Majątki gojów należą do żydów
XVI. Znalezionej rzeczy goja nie wolno oddawać
XVII. Oszustwo w stosunku do goja dozwolone
XVIII. Czy kradzież, rabunek w stosunku do goja jest dozwolony
XIX. Zabicie goja jest dozwolone
XX. Wyrabianie solidarności narodowej przez bezwzględne niszczenie odpadłych Izraelitów
XXI. Sąd nad narodami
XXII. Uprzywilejowani
XXIII. Am–haarec
XXIV. Chrześcijanie pod nazwami minim, cedim, apikorsim
XXV. Podwójna etyka względem zwierząt i cmentarzy
XXVI. Charakterystyka talmudu
XXVII. Jak żydzi wyjaśniają prawo talmudyczne o gojach
XXVIII. Zasady społeczne ewangelii
XXIX. Pojęcia żydowskie o mesjaszu i jego stosunku do gojów
XXX. Dwa przeciwne światy
XXXI. Mesjanizm a komunizm
XXXII. Komunizm a żydzi
XXXIII. Agitacja żydo–komunistyczna w Polsce w ostatnich latach
XXXIV. Masoneria a żydzi
XXXV. Rozwój masonerii a upadek narodów
XXXVI. Loża “Ogniwo” w Warszawie
XXXVII. Oddziały pomocnicze
XXXVIII. Kościół a masoneria
XXXIX. Stowarzyszenie Żydów–Chrześcijan i inne obce agentury
XL. Pornografia a żydzi
XLI. Oznaczanie żydów żółtą łatą
XLII. Sztadlani
XLIII. Cel głównych ataków żydostwa
XLIV. Atak na polską ziemię
XLV. Kwestia żydowska w świetle gróźb Mojżesza i proroków
XLVI. Kwestia żydowska w świetle nauki Chrystusa Pana i Apostołów
XLVII. Kwestia żydowska w świetle nauki Kościoła Katolickiego
XLVIII. Pius V święty wypędza żydów z Państwa Kościelnego
XLIX. Zapomniany rozkaz
L. Uchwały synodalne i listy pasterskie biskupów w dawnej Polsce
LI. Mieszczaństwo w dawnej Polsce wobec żydów
LII. Ustawy państwowe przeciw żydom w dawnej Polsce
LIII. Żydzi w czasach zaborczych
LIV. Asymilacja
LV. Rola żydów w r. 1920
LVI. Instytucja Esterek
LVII. Kwestia żydowska w Polsce w czasach obecnych
LVIII. Tragizm narodu polskiego
Zakończenie
Wstęp
W Delfickiej świątyni Apollina był napis o głębokiej myśli: “poznaj samego siebie”.
Tę zasadę wielkiego filozofa greckiego Sokratesa (ur. około 469 prz. Chr.) powinno się rozszerzyć dalej, dodając: “poznaj twego sąsiada”. W nowoczesnych zaś stosunkach należałoby dodać ze względów praktycznych: “poznaj twego sublokatora”, bo ten łatwo może swe roszczenia rozciągnąć do współgospodarstwa, a nawet gospodarza zechce na drugi plan usunąć.
Ponieważ Polska ma około 4 milionów sublokatorów, którzy zachowują się coraz więcej jaskrawo jako naród odrębny i obcy, a nawet jako wrogi element, przeto niezbędną jest rzeczą poznać tych sublokatorów dokładnie z ich sposobem myślenia i postępowania w stosunku do narodu gospodarczego, poznać ich zamiary, plany i cele.
Sublokatorami tymi są żydzi, którzy, jakkolwiek setki lat są w Polsce, korzystając z jej gościnności, cieszą się przywilejami, to jednak występują do tego stopnia jako element obcy, że zbyt często zdarzają się wypadki, że nawet po polsku nie mówią, a często również podpadają pod kary sądowe za obrazę Państwa czy Narodu Polskiego.
Dlatego to owo wielkie zdanie Sokratesa należy w Polsce szczególniej przekształcić: poznaj siebie samego, ale poznaj i żyda.
Poznaj go jednak gruntownie, dokładnie, bezstronnie, bez żadnych uprzedzeń. Poznaj duszę żydowską z jej normą działania, z jej pobudkami w postępowaniu, z jej sposobem myślenia w stosunku do całego otoczenia.
Jasną jest rzeczą, że poznanie duszy wprost jest rzeczą niemożliwą, można ją jednak poznać z jej normy postępowania, z motywów, jakimi się w swych czynach kieruje, słowem z jej etyki, która wpływa na duszę, wyrabia ją i wychowuje.
Normą postępowania dla żydów jest Talmud i Szulchan aruch. Dlatego to, każdy, kto chce poznać żyda musi się zaznajomić z tymi księgami, które są dla żydów normą postępowania, kodeksem religijno–prawnym. W Talmudzie szczególniej odbija się jak w zwierciadle dusza narodu żydowskiego, bo Talmud tę duszę kształtował, urabiał i wychowywał przez dwa tysiące lat, działając na nią jeszcze jako ustne podanie przed kodyfikacją.
W poprzedniej mej pracy: “Mesjanizm a kwestia żydowska”, przedstawiłem pojęcia religijne żydowskie. Już sam tytuł następnej pracy “Program światowej polityki żydowskiej” wskazuje na pojęcia polityczne.
Obecna zaś praca ma na celu przedstawić zasady moralne i etyczne żydów. Ma ona być niejako reflektorem, przy pomocy którego wchodzić będziemy do różnych zakamarków duszy żydowskiej. Reflektor ten będzie często talmudyczny.
Praca niniejsza, przedstawiająca etykę i moralność żydowską, w połączeniu z poprzednimi, gdzie mieliśmy pojęcia religijne i polityczne u żydów, tworzyć będzie całość i ułatwi nam poznanie duszy narodu żydowskiego, umożliwi też poznanie żyda jako sublokatora w Polsce.
Nie będzie wcale potępiać Talmudu, ale przeciwnie, zachęcać będzie cały Naród Polski, by pod pewnym względem zasady talmudyczne wprowadził u siebie w życie.
Jeśli Talmud, jak głoszą żydzi, jest księgą mądrości dla żydów, to dlaczego nie mogą przynajmniej w części korzystać z tej mądrości Polacy?
Jeśli prawa jego były dobre w Palestynie dla żydów, te dlaczego nie mogą być dobrymi w Polsce dla Polaków?
Chciałbym zatem, by Naród Polski w pewnej dziedzinie przyznał rację żydom i przejął się pod pewnym względem zasadami podanymi w Talmudzie.
Potrzeba przede wszystkim, by Polacy uczyli się od żydów poczucia narodowego, solidarności, poszanowania tradycji narodowych, zwyczajów i obyczajów, by tak jak żydzi wzajemnie się wspierali moralnie i materialnie, wyrzucali zaś spośród siebie wszelkie elementy, które, jakkolwiek przyznają się do polskości, łączą się jednak z wrogami Polski i na jej szkodę działają. Ważną również jest rzeczą, by Polacy uczyli się od żydów oszczędności i zapobiegliwości w życiu praktycznym, systematyczności zaś i planowości w działaniu w życiu politycznym i ekonomicznym.
Należy się uczyć od każdego, nawet i od największego wroga!
Dlatego to w pierwszej części teoretycznej poznamy zasady Talmudu w stosunku do gojów, w drugiej zaś zajmiemy się zastosowaniem tych zasad praktycznie w stosunku do żydów.
Od Wydawcy
Problematyka stosunków polsko–żydowskich od wieków budzi wiele kontrowersji. Niestety, mimo dużej liczby opracowań na ten temat, w podręcznikach historycznych, książkach i artykułach prasowych, w miarę upływu czasu, coraz więcej miejsca poświęca się polskiemu antysemityzmowi, a przemilcza zachowania Żydów, które takie nastroje budziły.
Na liczne przekłamania o postawie Polaków wobec Żydów, krążące dzisiaj po całym świecie i psujące wizerunek naszego kraju, nikt nie reaguje bądź to z obawy przed zakwalifikowaniem go do grona antysemitów, bądź to z niewiedzy o relacjach między tymi nacjami w różnych okresach historii Polski.
Niniejsza publikacja została wydana po raz pierwszy w 1939 r. dosłownie na kilka miesięcy przed wybuchem II wojny światowej — wojny, która przyniosła Polakom i Żydom tragedię i liczone w milionach ofiary istnień ludzkich.
Publikacja ma charakter historyczny. Jej bogata dokumentacja źródłowa pozwala nam na wyrobienie sobie poglądu o stanie świadomości tej części obywateli II Rzeczypospolitej, która była do mniejszości żydowskiej nastawiona krytycznie.
Trudno dzisiaj znaleźć te dane, którymi popiera swój wywód autor książki “Talmud o gojach...”, dlatego też w badaniu stosunków polsko–żydowskich ponowne wydanie tej publikacji traktujemy jako kolejny głos w dyskusji, ostatnio przypominającej raczej “grę do jednej bramki”, niż dialog dwóch partnerów.
Dla osób interesujących się bardziej stroną historyczną niż filozoficzno–religijnymi podstawami stosunków polsko–żydowskich, pomocne może być podanie na ogół nieznanych faktów z okresu II Rzeczypospolitej, ale też z czasów Rzeczpospolitej szlacheckiej i zaborów.
Mówiąc dzisiaj o polskim antysemityzmie w okresie międzywojennym dobrze jest poznać postawy Żydów, w znacznej części wrogich powstaniu niepodległego państwa polskiego, walczących w szeregach armii bolszewickiej i żydowskiej ludności cywilnej, atakującej polskie oddziały na tyłach.
Skąd brała się taka postawa osób narodowości żydowskiej? Jak opisywał triumfalny nastrój mieszkańców Wilna wiosną 1919 roku marszałek Piłsudski w liście do Ignacego Paderewskiego: “Znacznie gorzej było z Żydami, którzy przy panowaniu bolszewickim byli warstwą rządzącą. Z wielkim trudem wstrzymałem pogrom, który wisiał wprost w powietrzu, z powodu tego, że ludność cywilna żydowska strzelała z okien i dachów i rzucała stamtąd granaty ręczne.”
W niepodległej Rzeczypospolitej cieniem na relacje polsko–żydowskie kładły się — obok wspomnianych wcześniej postaw wrogich odrodzeniu polskiej państwowości — stosunki gospodarcze, według autora tej książki, charakteryzujące się dominacją Żydów w niektórych dziedzinach życia społecznego — nauce, kulturze, finansach, handlu i (częściowo) przemysłu.
Mówiąc dzisiaj o zachowaniach obu grup narodowych na przestrzeni dziejów warto znać ich stopień skomplikowania i szersze tło, uwarunkowane historycznie i kulturowo. Aby jednak nie ulegać modnym dzisiaj tendencjom w narzucaniu jednego stereotypu relacji polsko–żydowskich, dobrze jest poznać głosy obu stron.
Dlatego też wydając tę książkę postanowiliśmy nie ingerować w jej treść i zachować formę oraz język oryginału (np. słowo “żydzi” pozostawiamy pisane małą literą, uznając, że chodzi tu o grupę wyznaniową, a nie narodową), jedynie w zakresie np. interpunkcji dostosowaliśmy książkę ks. Trzeciaka do dzisiejszej pisowni.
Nota o autorze
Ks. prof. dr Stanisław Trzeciak urodził się 25 października 1873 r. w Rudnie Wielkiej koło Rzeszowa. Ukończył gimnazjum w Rzeszowie, studia teologiczne na uniwersytecie we Fryburgu Szwajcarskim, w Wiedniu, w Rzymie, w Krakowie (doktorat) i w Jerozolimie. W latach 1903–1905 prowadził w Egipcie i Palestynie prace badawcze nad tamtejszą przyrodą i chorobami, zwłaszcza trądem. W latach 1906–1907 sekretarz konsystorza biskupiego w Przemyślu. Od 1907 do 1918 r. profesor Akademii Duchownej w Petersburgu. W czasie I–ej wojny światowej współzałożyciel Polskiego Towarzystwa Pomocy Ofiarom Wojny. W czerwcu 1918 r. powrócił do kraju. Brał udział w obronie Lwowa. W 1921 r. zainicjował akcję mającą na celu pomoc dzieciom powracającym z Rosji. W latach 1923–1928 proboszcz w parafii w Dębowcu (diecezja przemyska). Od 1928 r. rektor kościoła św. Jacka w Warszawie, następnie proboszcz parafii św. Antoniego. Zginął od niemieckiej kuli w czasie powstania warszawskiego 9 sierpnia 1944 r.
Ks. prof. dr Stanisław Trzeciak był współredaktorem “Przeglądu Kościelnego”, współpracownikiem “Monumenta Judaica”, autorem kilkudziesięciu prac naukowych poświęconych kwestii żydowskiej. Podczas debat sejmowych w 1936 r. występował w komisjach jako rzeczoznawca rytuału rzezi “Schechita”. Powszechnie uchodził za najlepszego wśród polskich duchownych katolickich znawcę Talmudu. Jego dorobek naukowy został w szerokim zakresie wykorzystany przez prof. Feliksa Konecznego w pracy nad “Cywilizacją żydowską”.