Aktualność myśli Romana Dmowskiego w XXI wieku - praca zbiorowa

Książki Domu Wydawniczego "Ostoja" » Myśl narodowa

Cena:18.00

rok wydania 2013
format A5
str. 131
Wydawca: Dom Wydawniczy ''Ostoja''
ISBN 978-83-60048-24-5



Spis treści

Wprowadzenie
Dmowski - religijny utylitarysta i rusofil? - Daniel Pawłowiec
Dmowski wprowadzał zmiany strategiczne - prof. dr hab. Maciej Giertych
Dziedzictwo Dmowskiego - Marian Piłka
Nowoczesność Dmowskiego - Robert Kuraszkiewicz
Dmowski w oczach dawnych i współczesnych... - dr Marek Kawa
Poglądy ekonomiczne Romana Dmowskiego - dr Marian Szołucha
Jakiej Polski chciałby dziś Dmowski? - dr Rafał Zgorzelski
Filozofia polityczna Romana Dmowskiego - dr Wojciech Wierzejski
Noty o autorach
Dodatek: Duch Europy - Roman Dmowski

Wprowadzenie

Zaprosiliśmy do dyskusji na temat aktualności myśli Romana Dmowskiego z jednej strony młodych naukowców, z drugiej zaś polityków odwołujących się w swojej działalności do tradycji ideowej tego wybitnego męża stanu, dyplomaty, ideologa i wychowawcy narodu. W niniejszej publikacji książkowej zaprezentowano różne teoretyczne punkty widzenia, ale i różne dziedziny z dorobku przywódcy Endecji przywoływano jako inspirujące i ciągle aktualne.
Daniel Pawłowiec obala trzy mity pokutujące współcześnie o Dmowskim, a mianowicie, że był on (1) rusofilem, (2) programowo zdystansowanym wobec Kościoła i religii oraz (3) propagatorem myślenia quasi-totalitarnego (a przynajmniej autorytarnego). Pawłowiec przedstawia Dmowskiego wprost przeciwnie, jako odpowiednio: gardzącego prymitywizmem moskiewskim, lojalnego wobec Kościoła ortodoksyjnego katolika, wreszcie demokratę (choć nieufnego wobec liberalizmu i szalejącego parlamentaryzmu). Pawłowiec dokonuje więc swoistej apologii Dmowskiego z pozycji katolickich, „zachodnich'' i demokratycznych.
Prof. dr hab. Maciej Giertych dowodzi, że Dmowski potrafił odważnie zmieniać strategie polityczne i iść wbrew obiegowym opiniom nieraz całego społeczeństwa. Polityk ten formułował jeden program dla wszystkich podzielonych rozbiorami ziem i miał wolę po temu, żeby do tego programu przekonać większość Narodu. Dmowski ukazany został jako mąż stanu w najlepszym tego słowa znaczeniu: odpowiedzialny za naród i państwo, przeciwny rozruchom, powstaniom i rewolucjom, ale jednocześnie kreślący wielkie ambitne plany na przyszłość.
Prof. Giertych zaprezentował więc Dmowskiego jako realistę, stratega, a jednocześnie wyważonego państwowca.
Robert Kuraszkiewicz wpisuje Dmowskiego w bardzo współczesne i przez to jak najbardziej aktualne wyzwania strategiczne, geopolityczne, społeczne i ustrojowe Polski. Pokazuje, jak metody analizy, które stosował Dmowski mogą i dziś być użyteczne. Dmowski Kuraszkiewi- cza to bardzo nowoczesny myśliciel, podejmujący najbardziej aktualne wyzwania i rozwiązujący je w duchu interesów narodowych.
Marian Piłka odczytuje Dmowskiego z perspektywy wielkich zagrożeń cywilizacyjnych i moralnych. Jednoznacznie opowiada się za integracją pierwiastków chrześcijańskich i narodowych w jeden spójny chrześcijańsko-narodowy nurt myślenia o państwie i cywilizacji. Dmowski według Piłki broniłby dziś rodziny, życia, małżeństwa monogamicznego i tradycji religijnej.
Dr Marek Kawa dowodzi, że „Dmowski w istocie był umysłem na wskroś naukowym'', podziwianym przez jemu współczesnych, a po II wojnie światowej niemiłosiernie oczernianym przez propagandę komunistyczną. Ślady tej odgórnie prowadzonej przez PRL kampanii wymierzonej w Dmowskiego obecne są w dyskursie publicznym do dziś. Interesująca jest ponadto interpretacja roli dziejowej Dmowskiego w kategoriach pojęciowych zaczerpniętych z XIX-wiecznej filozofii idealistycznej.
Dr Marian Szołucha analizuje koncepcje ekonomiczne Dmowskiego. Pokazuje, które jego przewidywania się sprawdziły, a które były nietrafione, a także które pomysły (np. zniesienie ubezpieczeń społecznych, redukcja aparatu biurokratycznego) i w jakim zakresie są realne w dzisiejszej rzeczywistości. Dmowski przedstawiony został jako zwolennik taniego Państwa i szerokiej wolności gospodarczej, jednak przy zastrzeżeniu respektowania gospodarczych interesów państwa.
Dr Rafał Zgorzelski z przekąsem zauważa, że Dmowski pewnie wolałby, żebyśmy dziś nie rozmawiali nadto o nim samym, ale raczej o Polsce i o jej roli w świecie. Autor ten podejmuje zagadnienia geopolityczne i geostrategiczne (relacje Polski z Niemcami, z całą UE, z Rosją i Dalekim Wschodem) i odczytuje Dmowskiego jako realistę twardo stępującego po ziemi.
Dr Wojciech Wierzejski analizuje trzy obszary, w których myśl Dmowskiego wydaje się mu najbardziej oryginalna, twórcza i aktualna: (1) z filozofii politycznej - polityczno-kulturowa koncepcja Narodu; (2) z etyki - koncepcja etyki narodowej; wreszcie (3) z myśli ustrojowej - bardzo nowocześnie i przekonująco zarysowany model relacji państwo - Kościół (nie klerykalny, ale pełen wzajemnego szacunku i zakładający ścisłą współpracę np. w dziedzinie wychowania w szkołach). Dmowski został przedstawiony jako filozof polityczny, oryginalny etyk i twórczy myśliciel państwowy.
Nikt z autorów nie próbuje wpisywać Dmowskiego we współczesne podziały partyjne. Owszem, na pewno interesująca byłaby odpowiedź na pytanie, czy myśl Dmowskiego może być interpretowana jako integralnie prawicowa (konkretnie: na prawo od PiS), czy centrowa (pomiędzy PiS a PO, a ściślej - ponad tym podziałem), ale tego typu wątków nikt nie podjął, nawet jako ilustracji dla pewnych konkretnych decyzji strategicznych Dmowskiego.
I tu ujawnia się jeden z ważniejszych walorów tej publikacji - autorzy pokazali, że można poważnie wypowiadać się o polityce jako takiej, o ideach, o strategiach i kierunkach polityki polskiej, biorąc całkowicie w nawias często drugorzędne (a nawet fikcyjne) spory na dzisiejszej scenie politycznej, a jednocześnie nie próbując na siłę wpisywać Dmowskiego w jakieś żenujące partyjniackie przepychanki.
Często w debatach publicznych pod adresem teorii Dmowskiego pada jak zaklęcie: „te idee są dziś nieaktualne, świat się zmienił, mamy inną sytuację''. Dopóki jednak nie odpowiemy na ukonkretniające pytania: „co dokładnie jest nieaktualne; co w świecie się zmieniło; na czym polega inność obecnej sytuacji'', to tego typu zarzuty są po prostu czczą paplaniną. Wiadomo, że świat się zmienia - to chyba najbardziej banalna teza od wieków, ale: w jakich obszarach zmienia się bardziej, i na ile, w jakim kierunku, na czym te zmiany polegają, oraz - czy na pewno wszystko się zmienia, czy może jednak coś pozostaje trwałego.
Znamieniem wielkich myślicieli jest z jednej strony rzetelna i przenikliwa analiza rzeczywistości w jakiej żyją, z drugiej zaś ujawnienie pewnych trwałych tendencji w przemianach gospodarczych, społecznych, politycznych czy mentalnościowych, które potrafią oni zaobserwować jako pierwsi, albo potrafią je głębiej niż inni opisać. Teorie wielkich myślicieli z przeszłości studiujemy nie tylko ze względu na zainteresowania historyczne, choć i te twórczo rozwijane mają wielką wartość, wszak obcowanie z najtęższymi umysłami świata na pewno rozwija intelektualnie. Ale poglądy wielkich myślicieli poznajemy przede wszystkim po to, by czegoś ważnego dowiedzieć się o rzeczywistości, w jakiej żyli i nauczyć się ich metody analizy, ale także po to, by spróbować zrozumieć współczesny świat, w którym wiele opisywanych przez nich tendencji jest ciągle widocznych, a które wymagają kompetentnego namysłu. Dlatego warto wspólnie zastanawiać się nad tym, co jest aktualne w ich dorobku, czego mogą nas dziś nauczyć i co trafnie przewidzieli; ale także nad tym, co z ich koncepcji utraciło już swoją dawną wartość.
Jedno jest pewne, Dmowski to myśliciel i nauczyciel oferujący swoje idee każdemu, bez względu na afiliację partyjną, byleby tylko uczeń miał otwarty umysł oraz szczerą odwagę myślenia wbrew obiegowym opiniom.
Na koniec jako ciekawostkę warto dodać, że 14 lat temu z inicjatywy Instytutu Historycznego im. Romana Dmowskiego ukazała się książka podobna do tej i pod podobnym tytułem: „Aktualność myśli Romana Dmowskiego u schyłku XX wieku'' (red. dr Maciej Winiarski, wyd. Ostoja), w której swoje referaty zamieścili: prof. Tomasz Wituch, prof. Maciej Giertych, Jerzy Kropiwnicki, Wojciech Janicki, Jan Engelgard, Konrad Szymański. Publikację poprzedziły aż trzy konferencje rocznicowe, z których na jednej (w dniu 28 stycznia 1999 r.), głos zabrali m.in.: prof. Maciej Giertych, dr Andrzej Horodecki, mec. Leon Mirecki, mec. Zdzisław Krzemiński, Roman Giertych. Obecnie oddajemy do rąk Czytelników „Aktualność myśli Romana Dmowskiego w XXI wieku''.
Jako dodatek prezentujemy zbiór artykułów Romana Dmowskiego publikowanych na łamach „Polityki Narodowej'' w 1938 r. pod wspólnym tytułem „Duch Europy''. Miało to być w zamierzeniach monumentalne dzieło o korzeniach cywilizacji zachodniej i jej rozwoju poprzez dzieje, niestety - z powodu choroby i śmierci autora - nie dokończone. I choć niewielkich rozmiarów, stanowi owoc najdojrzalszych przemyśleń Dmowskiego, o wielkiej głębi etycznej i historiozoficznej. Jednocześnie zadaje kłam wielu mitom, które wychodząc od uproszczonego schematu: „wczesny Dmowski'' - „późny Dmowski'', przypisują temu ostatniemu uleganie jakimś irracjonalnym narodowym fobiom, szowinizmowi czy ekstremizmowi. Nic podobnego. „Duch Europy'' to dowód na błyskotliwość wybitnego umysłu, stroniącego od radykalnych tez, ale też wymykającego się spod prostych akademickich typologii.

Wojciech Wierzejski

 

Recenzja z "Myśli Polskiej"  

  [...] Wśród autorów artykułów znaleźli się: Maciej Giertych, Marian Piłka, Wojciech Wierzejski, Robert Kuraszkiewicz, Daniel Pawłowiec, Marian Szołucha, Rafał Zgorzelski oraz Marek Kawa. Praca jest świadomym nawiązaniem do wydanej wspólnie przez Instytut Historyczny im. Romana Dmowskiego i Zjednoczenie Chrześcijańsko–Narodowe w roku 1999 pracy zatytułowanej „Aktualność myśli Romana Dmowskiego u schyłku XX wieku”. Zawierała ona m.in. artykuły autorstwa Tomasza Witucha, Macieja Giertycha, Jerzego Kropiwnickiego i Jana Engelgarda. Jako aneks do niniejszej pracy zamieszczony został artykuł Dmowskiego zatytułowany „Duch Europy”, publikowany pierwotnie na łamach miesięcznika „Polityka Narodowa” w 1938 roku.
  Jednym z najciekawszych i najbardziej wartościowych jest tekst Marka Kawy zatytułowany „Dmowski w oczach dawnych i współczesnych…”. Historyk literatury z Opola pisze w nim m.in.: „Niepokojące jednak, iż po tylu latach myśl Dmowskiego zderza się w dzisiejszej Rzeczypospolitej już nie tylko z «czarną legendą», ale zaczyna powracać do łask w psychologii społecznej dość znacznej części Polaków tzw. religijny patriotyzm, który udało się właśnie ruchowi narodowemu przezwyciężyć i narzucić swój dyskurs pod koniec XIX wieku, by uprzedzić przynajmniej kilka kolejnych politycznych samobójstw, które jak widać, spetryfikowały się gdzieś głęboko w pokładach romantycznych serc Polaków (…) Niepokojąca erupcja powrotu do sentymentalnego i jagiellońskiego paradygmatu została dziś ewidentnie wzmocniona przez społeczno-psychologiczne skutki tzw. drugiej tragedii smoleńskiej – 10 kwietnia 2011 roku jak i za czasów prezydentury Lecha Kaczyńskiego”. Bardzo interesujący charakter mają także rozważania Rafała Zgorzelskiego, który próbuje odpowiedzieć na pytanie postawione w tytule swojego tekstu „Jakiej Polski chciałby dziś Dmowski?”.
  W części poświęconej geopolityce były redaktor „Szańca Chrobrego” pisze: „Dmowski chciałby dziś niewątpliwie silnej Polski w Europie, jako bardziej zwartym i spójnym cywilizacyjnie oraz gospodarczo bloku państw narodowych, który stanowi realną kontrpropozycję i partnerstwo dla takich potęg jak Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, Chiny, Indie, Brazylia, Turcja (…) Szukałby w obszarach polityki międzynarodowej również zbliżenia z Rosją, miast zadziwiająco bezrefleksyjnie opierać swoje przeświadczenie o uznawaniu poważnej roli Polski w geopolityce przez dyplomację USA bądź też podsycać animozje w relacjach z Moskwą (…) Z radością więc Dmowski witałby orędzie podpisane przez abp Józefa Michalika oraz patriarchę Cyryla I jako zapowiedź czy podglebie dla polsko-rosyjskiego zbliżenia”.
  Zgorzelski sugeruje także, że przywódca obozu narodowego, wobec wyraźnego dziś powrotu w polityce europejskiej i światowej do „koncertu mocarstw”, dokonałby zmiany niektórych wskazań dla polityki polskiej: „…Dmowski mógłby dokonać reorientacji swojej geopolityki dostrzegając dziś, w imię wspólnych interesów, potrzebę zbliżenia z Berlinem i Paryżem w ramach UE. Rzecz jasna przy równoległej próbie podejmowania we wszelkich możliwych obszarach współpracy z Moskwą, miast szukania choćby antyrosyjskich sojuszników w byłych republikach sowieckich czy podkręcania antymoskiewskich fobii. Przy zachowaniu dobrych relacji z USA”. Tekst Zgorzelskiego, pomimo iż porusza niełatwą materię (w pewnej mierze opartą na spekulacji autora), dodatnio wyróżnia się szczególnie na tle innego tekstu ze zbioru. W artykule zatytułowanym „Dmowski – religijny utylitarysta i rusofil?” Daniel Pawłowiec stara się na podstawie starannie, acz dość tendencyjnie, dobranych cytatów obronić nienową już tezę, mówiącą jakoby Dmowski żadnym sympatykiem Rosji nie był, porozumienie zaś z nią traktował czysto instrumentalnie, czyniąc to niemal wbrew sobie. Zbyt duże to uproszczenia, sam temat zaś niejednokrotnie podejmowany był na łamach „Myśli Polskiej”. Dla poważnego opisu wymagałby uwzględnienia znacznie szerszej bazy źródłowej niźli kilka dość marginalnych wypowiedzi.
  
Praca, pomimo pewnych mankamentów, stanowi ważny głos w toczonej obecnie debacie, zarówno nad spuścizną twórcy narodowego, jak i tradycją Narodowej Demokracji en bloc. Bez wątpienia jest ona najdojrzalszą tego typu próbą podjętą przez współczesne środowiska młodoendeckie, w wielu punktach wyróżniając się dodatnio, chociażby na tle niektórych wypowiedzi formułowanych w łonie Ruchu Narodowego.

Maciej Motas
„Myśl Polska” nr 29-30 (21-28.07.2013)